lekki, zabawny. jednak całość psuła matka natura pojawiająca się co chwilę...
6/10
dobra komedia. dobre dialogi, trafne podsumowania sytuacji, inteligentne (czyt. nie głupie) teksty. dobrze zagrane role. Lovitz świetnie się sprawdził, zawsze mnie rozśmieszał. a mi od samego początku spodobał się pomysł z Matką Naturą. traktowałem ją jako głos wewnętrzny Rosie, może kobiecą intuicję.
gdyby w Polsce robili takie kom. romantyczne, to może i bym oglądał.