Podczas sceny, gdy dziewczynki bawią się w czarownice, na ścianie można dostrzec plakat Jimiego Hendrixa. Nie sądze, żeby ktokolwiek z tych bohetrów choć o nim słyszał. (czy oni tylko takich głupków udawali? z Ruddem na czele)
Dlaczego sądzisz, że nie słyszały o Hendrixie. Na początku filmu bohaterka ma na sobie koszulkę Iron Meiden, melodia gry, w którą gra mała to Ramones, poleciały dwa kawałki the cure. Film kipi dobrą muzą. Bohaterki : córka i matka są zwariowane, myślę że mają w żyłach rock 'n' roll. To ,że matulka jest producentką badziewnego filmu nie świadczy o tym, że nie słucha dobrej muzy.